s9
s17
s18
s16
slajd_x
s8
s2
s11
s7
s6
s13
s4
s12
gab_5
s5
gab_1
s30
s14
s1
s3
tartak
s19
s20
s21
s22
s23
s24
s25

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Czy licówki można założyć na krzywe zęby?

Czy licówki można założyć na krzywe zęby?

Jest to pytanie, które wielokrotnie pojawia się podczas dyskusji na forach stomatologicznych, jak również podczas prywatnych rozmów pacjentów.
Spróbujmy na nie odpowiedzieć, tak by usatysfakcjonować przede wszystkim Ciebie czytelniku.

Co to jest licówka?

Jest to płatek materiału (porcelany lub kompozytu), który pokrywa policzkową część zęba i ma za zadanie poprawić kształt i kolor zęba.

OK.

Tak więc, przychodzi pacjent do lekarza z problemem krzywych zębów i chciałby ten stan zmienić.
Po szczegółowym badaniu, pobraniu wycisków na modele diagnostyczne lub zeskanowaniu zębów, zrobieniu zdjęć fotograficznych zespół „pacjent-lekarz” przystępuje do planowania.

I na tym etapie drogi Czytelniku warto się chwilkę zatrzymać…..

Dlaczego?

Na pytanie „czy można założyć licówki na krzywe zęby?” odpowiedź jest bardzo prosta. MOŻNA

My musimy się jednak zastanowić, co to zmieni i czy jest to działanie w 100% logiczne i efektywne.

Pacjent zgłosił się z pewną wadą zgryzu, zęby są w niewłaściwej pozycji, są z reguły poobracane w osi długiej, znajdują się za bardzo do wewnątrz lub na zewnątrz jamy ustnej. Gdyby taka sytuacja dotyczyła Waszego dziecka od razu głowa podpowiedziałaby konsultację ortodontyczną i leczenie aparatem ortodontycznym.

Tutaj mamy jednak osobę dorosłą, która na hasło leczenie ortodontyczne z reguły odpowiada „Czy ja nie jestem już na to za stary?”. I to jest właśnie ten moment, gdzie pojawia się najwięcej pytań i wątpliwości.

FAKTY:

  1. Nie ma górnej granicy wieku, gdzie leczenie ortodontyczne jest niewskazane
  2. Przeciwskazaniem do leczenia ortodontycznego jest czynna choroba przyzębia (zanik kości, częste ropnie, ruchomość zębów), ale jest to również przeciwskazanie do leczenia protetycznego za pomocą licówek
  3. Licówka na krzywe zęby zmieni tylko wizualizację uśmiechu od strony policzkowej, nie zmieni położenia zęba i tak naprawdę, gdy pacjent „przejedzie” językiem po powierzchniach językowych zębów to tam nic się nie zmieni
  4. Wada zgryzy nie jest wyleczona, tylko bardzo umiejętnie „zakamuflowana”
  5. Licówki stosowane w przypadku korekty zębów ustawionych do wewnątrz jamy ustnej trudno już nazwać płatkami, mają grubość konieczną do uzyskania właściwego efektu estetycznego (czyli nie 0.7mm tylko np. 1,7 mm).

Tyle aspektów stomatologicznych.

Teraz tzw. czynniki pozastomatologiczne:

  1. To pacjent ma swoje oczekiwania
  2. To pacjent musi być odpowiednio zmotywowany do leczenia i świadomie określić cel tego leczenia
  3. „Licówki, a krzywe zęby” to stwierdzenie i działanie jest możliwe, ale jest to trochę droga na skróty
  4. To pacjent będzie nosić stały aparat ortodontyczny (jeśli tą drogę wybierze) i musi on w pełni zrozumieć i zaakceptować, czemu to ma na dłuższą metę służyć.

Pozostaje jeszcze pytanie: ”Licówki kompozytowe na krzywe zęby, czy licówki porcelanowe na krzywe zęby. Które są lepsze?”

W tej kwestii proponuje zdać się na wiedzę i doświadczenie Waszego lekarza protetyka, podpowie on który materiał w tej konkretnej sytuacji klinicznej będzie lepszy.

I to by było tyle.

Drogi czytelniku, starałem się jak mogłem przedstawić wszelkie znane mi aspekty leczenia, ale to nie ja podejmuje decyzję. Moją ideą było pokazać 2 warianty leczenia: protetyczny i ortodontyczno-protetyczny.

Decyzja nie jest łatwa, ale zawsze warto pamiętać i zadać sobie pytanie:

„ Czy decydujemy się na licówki dla siebie, czy dla innych?”

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Wady zgryzu u dzieci- rodzaje i leczenie

Jak rozpoznać wadę zgryzu u dziecka?

Każdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka !!! To fakt.
Rodzi się jednak pytanie czy to rodzic ma wiedzieć kiedy u dziecka założyć aparat ortodontyczny i jaki?
Moim zdaniem bardziej powinniśmy skoncentrować się na pytaniu, co powinno zaniepokoić rodzica, kiedy powinien on rozważyć wizytę u ortodonty?

Widzę tu 2 możliwości:

  • dziecko jest pod opieką profesjonalnego lekarza dentysty (pedodonty – to taki stomatologiczny pediatra) i to on decyduje wraz z rodzicem o konieczności dodatkowych konsultacji np. u ortodonty
  • dziecko nie ma stałego lekarza stomatologa dziecięcego, wizyty ograniczają się tylko do kontroli uzębienia i tak naprawdę działa tu zasada zero-jedynkowa „zęby zdrowe- zęby do leczenia”

W takiej sytuacji to najczęściej rodzic wychwytuje pewne sygnały, które wskazują na wadę zgryzu. Wymienię najczęściej występujące:

  • występują duże szpary między zębami;
  • widoczne stłoczenia zębów;
  • brak kontaktu między zębami szczeki i żuchwy;
  • nadmierne zachodzenie górnego łuku na łuk dolny;
  • tzw. odwrotny zgryz, czyli zęby dolne zakrywają zęby górne;
  • asymetrię w rysach twarzy dziecka;
  • przedwczesne wypadanie zębów mlecznych;
  • nadmierne wysuwanie lub cofanie zębów;
  • skłonność do szkodliwych nawyków (np. nagryzania na różne przedmioty, obgryzania paznokci,   zgrzytania zębami, ssania palca);

Każda z wymienionych sytuacji powinna zasygnalizować rodzicowi konieczność wizyty u ortodonty.

Rodzaje wad zgryzu u dzieci

Wady zgryzu to zaburzenia w budowie i czynności zębów, łuków zębowych i ich wzajemnej relacji i ustawieniu.

Mogą one w sposób widoczny zmieniać rysy twarzy pacjenta ( z reguły pogarszając je), jak również zaburzać różne funkcje jamy ustnej (m.in. utrudniać jedzenie, oddychanie, mówienie, spanie).

 

Rodzaje wad zgryzu:

  • Wady pionowe- szczęka znajduje się w niewłaściwym położeniu w stosunku do żuchwy ( jest za bardzo do przodu lub tyłu). Wyróżniamy: wady dotylne (tyłozgryz i tyłożuchwie) i doprzednie (przodozgryz i przodożuchwie)
  • Wady poziome-  zęby górne i dolne mogą się ze sobą nie kontaktować lub zachodzą na siebie zbyt mocno. Wyróżniamy:  zgryz otwarty (całkowity lub częściowy, przedni lub boczny) oraz zgryz głęboki (całkowity, częściowy lub rzekomy).
  • Wady poprzeczne- zęby z łuków górnych i dolnych zachodzą na siebie w sposób nieprawidłowy, są przesunięte w lewo lub prawo w stosunku do siebie. Wyróżniamy: zgryz krzyżowy (całkowity lub częściowy, przedni lub boczny), zgryz przewieszony oraz boczne przemieszczenie żuchwy (czynnościowe lub morfologiczne).

Dodatkowo wady zgryzu są bardzo często połączone z nieprawidłowościami  w budowie, kształcie i położeniu pojedynczych zębów, co utrudnia diagnostykę i leczenie.

To pokazuje nam, że różnego rodzaju kombinacji nieprawidłowego zgryzu jest niemalże tyle, ile kombinacji przy rozgrywaniu zaawansowanej partii szachowej.

Do najczęściej występujących nieprawidłowości zębowych zaliczamy:

  • Stłoczenie – zęby są stłoczone w wyniku zaburzenia stosunku wielkości lub ilości zębów do wielkości podstaw kostnych (szczęki i żuchwy) – po prostu jest za mało miejsca i zęby są pościskane jak kibice Widzewa w linii 10B po meczu.
  • Diastemy – widoczne są odstępy między zębami, ponieważ wielkość zębów jest mniejsza niż ilość miejsca w łuku zębowym
  • Zatrzymany ząb – to ząb w pełni rozwinięty, który nadal pozostaje niewyrżnięty (w kości)
  • Brak zawiązków zębowych – po wypadnięciu zębów mlecznych, nie wyrastają zęby stałe (fizycznie ich nie ma), najczęściej dotyczy to ósemek, górnych „dwójek” i dolnych „piątek”.

Smoczek a wada zgryzu

Smoczek, czy to samo dobro, czy też samo zło?

Istnieje wiele obiegowych opinii, my natomiast spróbujemy skoncentrować się na faktach.

Używanie smoczka to wybór tzw. mniejszego zła. Co to znaczy?

Naszym marzeniem jest, aby karmienie naturalne trwało i trwało przynajmniej przez okres 12 miesięcy od urodzenia, ponieważ jest to zdecydowanie najlepsza forma odżywiania dziecka i jego rozwoju ( zębów i szczęk również).  Doskonale zdajemy sobie jednak sprawę, że z przyczyn od nas niezależnych nie zawsze jest to możliwe.

Pokarm się kończy, zapada decyzja o dokarmianiu z butli, tak więc smoczek staje się koniecznością. Potem smoczek uspokajający, bo do dobrego to się nasze dziecko szybko przyzwyczaja i niestety zaczyna się tzw. równia pochyła.

OK. Stało się. Nie popadajmy jednak w depresję z tego powodu.
Karmiąc dziecko butelką lub stosując smoczek uspokajający, najlepiej kup smoczek fizjologiczny (anatomiczny), który podczas ssania dopasowuje się do kształtu jamy ustnej dziecka i w dynamiczny sposób napina tak, jak sutek kobiety. Dzięki temu dziecko podczas jedzenia angażuje więcej mięśni twarzy, prawie tak jak podczas karmienia naturalnego. To ważne, bo takie ssanie jest naturalnym ćwiczeniem logopedycznym i zapewnia prawidłowy rozwój zgryzu. Smoczek anatomiczny czy fizjologiczny staje się również smoczkiem ortodontycznym, ponieważ stymuluje twarz do prawidłowego rozwoju i zapobiega powstawaniu wad zgryzu.

Oczywiście tylko do pewnego okresu. W drugim roku życia powinno się dziecko stopniowo od smoczka odzwyczajać, ponieważ jego zbyt długie (kolejne lata) przebywanie w ustach lub przez całą dobę może doprowadzić do powstania wad zgryzu.

Leczenie wad zgryzu, a operacja

Jest to chyba jedno z najtrudniejszych pytań, ponieważ powinno ono brzmieć „Kiedy jesteśmy w stanie pomóc naszemu dziecku tylko aparatem ortodontycznym, oszczędzając mu niedogodności związanych z operacją?”

Spróbuje więc podejść do tematu nieco inaczej.

Jako rodzic wiem, że nie mam wpływu na pewne rzeczy, ale miałem możliwości (czas, chęci, środki) na to, żeby sprawdzić stan zdrowia moich dzieci wtedy, gdy było to możliwe ( nie mylić z konieczne).

Efekt. Nie mamy z małżonką sobie nic do zarzucenia, a jeśli pojawi się w przyszłości konieczność leczenia chirurgicznego naszych dzieci, to tak miało być i już.

„Nikt z nas nie jest idealny”.

Biorąc sobie do serca to motto każdy z rodziców powinien przynajmniej jeden raz udać się ze swoim „skarbem” do gabinetu ortodontycznego. Oczywiście mówię tu o sytuacjach, gdy nie występują widoczne gołym okiem zaburzenia ustawienia zębów lub rysów twarzy dziecka.

Tak naprawdę każda z wcześniej wymienionych wad zgryzu lub nieprawidłowości zębowych może być charakterystyczna i znamienna dla dzieci, a pamiętać należy że leczenie wad zgryzu w okresie rozwoju i wzrostu dziecka jest z reguły łatwiejszym i szybszym niż u dorosłego.

Kluczowe pytanie brzmi, kiedy ta wizyta powinna mieć miejsce?

Doświadczenie kliniczne podpowiada, że wizyta taka ma sens w sytuacji gdy dziecko współpracuje, rodzic jest świadomy i zmotywowany, a zalecenia które mogą się pojawić będą traktowane z należytą uwagą i będą konsekwentnie wdrażane w życie.

Wniosek:

Jeżeli zdiagnozujemy wadę relatywnie wcześnie, wdrożymy odpowiednie leczenie lub profilaktykę, to leczenie operacyjne jest mniej prawdopodobne lub uwaga, bardziej przewidywalne.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Przyczyny powstawania i usuwanie kamienia nazębnego.

1. Czym jest kamień nazębny i od czego powstaje-najczęstsze przyczyny

Pojęcie kamień bardzo często kojarzy nam się z czajnikiem, twardą wodą, niefiltrowaną itp.

I jest to bardzo dobre skojarzenie, ponieważ powstawanie i odkładanie się na zębach kamienia nazębnego przebiega w bardzo podobny sposób.

Już po kilku godzinach po umyciu na naszych zębach jest obecny osad nazębny, początkowo miękki i łatwy do usunięcia. Jeśli z jakiegoś powodu nie zrobimy tego ulega on stopniowej mineralizacji, odkładają się jego kolejne warstwy i wtedy szczoteczka jest już bez szans.

Tak mocno zmineralizowany kamień składa się z bakterii próchnicowych, różnych białek, złuszczonych komórek nabłonka, resztek jedzenia oraz związków wapnia i fosforu.

Może on być zlokalizowany nad dziąsłem (naddziąsłowy) oraz pod dziąsłem (poddziąsłowy).

Kamień naddziąsłowy jest najczęściej widoczny jako ciemna obwódka w obrębie dziąseł, a później tworzą się żółte złogi przypominające wcześniej wymieniony kamień w czajniku. Jasne, ktoś może powiedzieć „to tylko brzydko wygląda, da się z tym żyć”. Jest to tzw. półprawda. Obecność kamienia pogarsza naszą estetykę, ale musimy pamiętać, że dodatkowo zalegające resztki będą odpowiadać za nieprzyjemny zapach z ust  (nieprzyjemny 🙂 🙂 :)) , może pojawić się krwawienie z dziąseł i co najważniejsze zbagatelizowanie tego problemu skutkuje  tworzeniem się kamienia poddziąsłowego.

Jest on zdecydowanie groźniejszy. Pojawia się:

  • miejscowy stan zapalny dziąsła
  • krwawienie dziąseł przy jedzeniu i szczotkowanie
  • zapach z ust ciężko nazwać nieprzyjemnym
  • nadwrażliwość i ból szyjek zębowych

Po prostu szybka droga do intensywnej paradontozy!!!!

Przyczyny odkładania się kamienia:

  • najłatwiej byłoby powiedzieć brak higieny jamy ustnej, ale o to nie podejrzewam czytelnika
  • niewłaściwa metoda szczotkowania, nitkowania, niedobrana do potrzeb
  • dieta bogata w węglowodany
  • palenie papierosów, e-papierosów, cygar
  • niewłaściwie dobrana szczotka, pasta , generalnie brak profesjonalnego wsparcia i rady

2. Usuwanie kamienia nazębnego

Ok. Wiemy już, że mamy kamień, zaczyna to nam przeszkadzać, chcielibyśmy coś z tym zrobić.
Z drugiej strony myślimy sobie, kurczę jak mogłem do tego dopuścić, wstyd się z takim  „kamorem” gdzieś pokazać, a w gabinecie stomatologicznym co „oni” o mnie pomyślą.
Nic nie pomyślą, lekarz stomatolog jest od tego, żeby pomóc, doradzić, wyleczyć.
Profesjonalista nie ocenia, a poza tym ten problem pacjencie dotyczy wielu osób i już.

Do dzieła.

Co można zrobić?

  • skaling naddziąsłowy – jest to zabieg, który polega na oczyszczeniu koron zębów z kamienia, najczęściej wykorzystuje się ultradźwięki, a końcówkę skalera przykłada się do miejsc, w których zlokalizowany jest kamień. Ultradźwięki razem z wodą uderzają w złogi i powodują ich pękniecie, a następnie oderwanie się ich od  zęba
  • skaling poddziąsłowy – jest to zabieg, która polega na usuwaniu kamienia zlokalizowanego poniżej linii dziąsła, głównie na korzeniu zęba. Stosujemy tutaj również skaler ultradźwiękowy oraz dodatkowo ręczne kirety, które dzięki odpowiedniemu wygięciu dają możliwość wyczyszczenia wszystkich zachyłków kieszonki dziąsłowej .

Po tych zabiegach kolejnym krokiem jest wypolerowanie zębów, tak by kamień nie odkładał się na nich.

W niektórych sytuacjach używanie ultradźwięków nie jest wskazane:

  • kobiety w ciąży;
  • rozrusznik serca;
  • odklejanie się siatkówki oka (po przebytym urazie).

Wtedy najczęściej stomatolog usuwa kamień ręcznie.

3. Jak zapobiegać powstawaniu kamienia nazębnego.

Kamień u każdego z nas tworzy się w bardzo indywidualnym tempie i w większości przypadków nie da się go całkowicie uniknąć.

Dlatego powinniśmy skoncentrować się na spowolnieniu tego procesu. Co robić?

  • szczotkować zęby 2-3 razy dziennie przez 2-3 minuty metodą zaleconą przez „naszego” stomatologa
  • stosować pasty do zębów dedykowane do naszych potrzeb
  • nitkować zęby, a po zakończeniu szczotkowania i nitkowania zastosować również płyn przeciwbakteryjny do płukania jamy ustnej
  • w przypadku, gdy szczoteczka manualna jest niewystarczająca, należy zastosować szczoteczkę elektryczną lub ultradźwiękową

I na sam koniec pamiętajmy, że skuteczność naszego działania powinna być monitorowana w czasie. To, że wydaje nam się że kamienia nie mamy, nie znaczy, że tak jest.

Wizyta kontrolna u stomatologa co 6 miesięcy to bardzo dobry pomysł, a jeżeli nawet okaże się, że trochę kamienia mamy, to zdecydowanie łatwiej, szybciej i sprawniej się go pozbędziemy.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Przebarwienia na zębach u dzieci – kiedy udać się do dentysty?

Przebarwienia na zębach u dzieci – kiedy udać się do dentysty?

Marzeniem każdego rodzica jest uśmiech na twarzy jego dziecka. Jeśli dodatkowo jest to śnieżnobiały uśmiech, to czego chcieć więcej.

Niestety zdarzają się takie sytuacje, kiedy zaczynamy dostrzegać niepokojące plamki zarówno na zębach mlecznych, jak również na zębach stałych naszych pociech. Co to jest? Skąd to się wzięło? Przecież robiliśmy i robimy wszystko tak, jak należy.

Przyczyn przebarwień jest bardzo dużo. Spróbuję wymienić te najczęściej występujące:

  1. Żółtaczka poporodowa tzw. niefizjologiczna, czyli przedłużająca się (przebarwienia mają kolor żółty, szary, brązowy, a nawet niebieski i czarny, najczęściej pojawiają się na brzegach siekaczy).
  2. Choroba hemolityczna noworodków (plamy na wszystkich zębach obecnych w buzi)
  3. Wszystkie zęby są żółte lub intensywnie zażółcone – przyczyną są najczęściej zaniedbania higieniczne, na zębach odkłada się osad lub kamień, które mogą wyglądać jak przebarwienia.
  4. Szkliwo słabe od urodzenia lub osłabione, np. przez spożywanie zbyt dużej ilości kwaśnych soków lub słodzonych napojów gazowanych.
  5. Fluoroza (nadmiar fluoru) – tzw. szkliwo plamkowe, do którego powstania przyczynia się nadmiar fluoru (np. używanie past lub picie wody o wysokiej zawartości fluoru).
  6. Przyjmowanie leków z zawartością żelaza.
  7. Antybiotyki tetracyklinowe – wywołują przebarwienia w uzębieniu mlecznym, gdy są przyjmowane przez kobiety w ciąży lub przez dzieci poniżej 7. roku życia.
  8. Przebarwienia pojawiły się na pojedynczym zębie – przyczyną może być uraz, jak również zabiegi lecznicze i użyte do niego materiały (plomby).
  9. Przyczyną pojedynczych plam może być także próchnica (np. butelkowa) u dzieci młodszych lub „klasyczna” próchnica u dzieci starszych, które niedostatecznie dbają o higienę.

Co oznaczają białe plamy na zębach stałych u dziecka?

Najczęściej nie pojawiają się one nagle z dnia na dzień i dlatego ich początkowe powstawanie możemy jako rodzice przegapić. No dobrze, ale już je widzimy, w naszej głowie pojawia się niepokój, ponieważ najczęściej zauważamy białe plamy na świeżo wyrżniętych, pięknych siekaczach górnych.

Czym są one spowodowane?

Istnieje kilka możliwości.

  1. Jeżeli białe plamki na zębach pojawiły się u dziecka i ma je od dawna, to z dużym prawdopodobieństwem jest to fluoroza. Z jakiegoś powodu zbyt dużo fluoru odłożyło się w szkliwie, nie wpływa to na jego trwałość lub odporność na próchnicę, ale niestety stanowi duży mankament estetyczny.
  2. Inną przyczyną może być niedobór wapnia, pierwiastka bardzo ważnego i istotnego w procesie rozwoju szkliwa zębów. Tutaj również pojawiają się miejscowo białe plamy, które możemy już traktować jako stan przedpróchnicowy. Brak zdecydowanej interwencji i działania spowoduje próchnicę i konieczność leczenia zęba w miejscu najczęściej doskonale widocznym przy uśmiechu.
  3. Kolejną przyczyną początkowo białych plam na zębach stałych (później żółtych lub brunatnych, ale nie zamierzamy przecież czekać na taki rozwój wydarzeń) jest hipoplazja szkliwa.

Jest to niedorozwój szkliwa, który powstaje na skutek błędów dietetycznych lub chorób układu pokarmowego, chorób zakaźnych lub przebiegających z bardzo wysoką gorączką, gdzie niektóre minerały i witaminy nie są w dostatecznym stopniu wchłaniane przez organizm. Dotyczy to najczęściej witamin A,D,K,C oraz wapnia, fluoru i magnezu.

Plamy na zębach u dzieci – kiedy udać się do dentysty?

Każda sytuacja, kiedy zauważamy jakieś odstępstwo od normy, lub coś nas zaczyna niepokoić powinno skierować nasze kroki do specjalisty. Nie znamy przyczyny powstania plam, nie wiemy czy jest to groźne dla naszego dziecka i przede wszystkim nie mamy pomysłu i wiedzy, jak sobie z tym kłopotem poradzić.

Zdiagnozować, wyleczyć i wdrożyć profilaktykę – im wcześniej tym lepiej, tak więc trudno nawet określić precyzyjne ramy czasowe. Pamiętajmy, to zdrowie naszego dziecka i każda konsultacja ma sens. Przyczyna może okazać się błaha, leczenie proste i oby tak było, ale nie dowiemy się o tym, póki nie sprawdzimy.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Licówki kompozytowe, a porcelanowe? Które wybrać.

1. Co to są licówki kompozytowe?

Licówka kompozytowa to nic innego jak płatek materiału kompozytowego wykonany specjalnie dla potrzeb pacjenta przez laboratorium techniki dentystycznej lub wykonany bezpośrednio przez lekarza na wizycie.

Podstawowym zadaniem licówki jest poprawa kształtu, wielkości lub koloru zęba lub zębów pacjenta.

Kształt – ponieważ bardzo często spotykamy sytuacje, gdzie nasze własne zęby po prostu nam się nie podobają.

Wielkość – wyobraźmy sobie sytuacje, gdy muskularny, wysoki mężczyzna podczas uśmiechu prezentuje drobne „ząbki”, które pasowałyby co najwyżej filigranowej 16 latce

Kolor – w obecnych czasach piękny, zdrowy uśmiech to jeden z czynników gwarantujących sukces, tak więc nie możemy za bardzo pozwolić sobie na to, żeby ciemne, przebarwione, poplombowane zęby psuły nasz wygląd i efekt pierwszego wrażenia.

2. Licówki kompozytowe - wady i zalety

Zawsze decydując się i dokonując wyboru powinniśmy wykonać bilans zysków i strat.

Powinniśmy również poznać zalety oraz wady poszczególnych rozwiązań protetycznych.

Zalety licówek kompozytowych:

  1. Bardzo dobra estetyka
  2. Umiarkowany koszt
  3. Łatwe w naprawie ( materiał kompozytowy jest łatwy do nadbudowania, dołożenia, skorygowania i wypolerowania)
  4. Twardość zbliżona do szkliwa ( nie ściera zębów przeciwstawnych)
  5. Wykonanie podczas jednej wizyty (tzw. licówki bezpośrednie wykonywane bez pomocy laboratorium techniki dentystycznej)

Wady:

  1. Kompozyt jest mniej wytrzymały niż porcelana
  2. Tendencja do odkładania się osadu na granicy kompozytu i zęba lub na samym kompozycie
  3. Z upływem czasu licówka może się przebarwiać i tym samym musimy ją zmienić na nową

3. Licówka kompozytowa, a porcelanowa – różnice

Po przeczytaniu poprzedniego podrozdziału można odnieść wrażenie, że licówki kompozytowe są bardzo dobre. To fakt.

Muszę jednak stwierdzić, co następuje.

Licówki pełnoceramiczne są lepsze w większości przypadków klinicznych.

Dlaczego:

  •  są trwalsze
  • są bardziej odporne mechanicznie i estetycznie i dlatego dłużej będą „bardzo ładne” w jamie ustnej
  • ceramika jest materiałem bardziej biozgodnym i bardziej odpornym na odkładanie się osadu i kamienia
  • ceramika jest dla pacjenta zdecydowanie „wygodniejsza”, ponieważ w większości przypadków skutecznie odbudowuje zęby na okres 5-10 lat i nie wymaga dodatkowych zabiegów naprawczych (tak z reguły jest, co nie znaczy że zawsze)

4. Które licówki wybrać – porcelanowe czy kompozytowe

Chcąc wykonać licówki w pierwszej kolejności musimy oczywiście wyleczyć zęby, usunąć próchnicę, zdjąć osad i kamień nazębny, jeśli taki występuje. To już jest dobro samo w sobie. Pacjent zauważa różnicę, czuje się zmotywowany do jeszcze lepszej higieny, częstych i regularnych wizyt kontrolnych. Licówki chronią zęby przed „robalami zębowymi”, dbają o dobrą kondycję i stan dziąseł, poprawiają szeroko pojętą kondycję psychiczną pacjenta. Tak więc mamy już przygotowane zęby, zdrowe, czyste, a dziąsła są w dobrej kondycji. Teraz tylko pozostaje podjąć decyzję, który materiał wybrać.

Decyzja wydaje się być prosta, ale…..

  1. Cena
  2. Trwałość
  3. Żywotność
  4. Stan pozostałych zębów
  5. Oczekiwania pacjenta

To wszystko powoduje, że wybór nie jest już taki oczywisty.

Co mogę doradzić? Trzeba przeanalizować wszystkie wyżej wymienione czynniki, zdać się również na wiedzę i doświadczenie „Twojego lekarza protetyka” i podjąć najlepszą w danej chwili decyzję.

Pamiętajmy, że każdy z nas jest na różnym etapie życia, ma różne priorytety, wydatki, potrzeby. Natomiast najważniejsze jest to, że licówki zawsze można zmienić, a zakres szlifowania zębów w obu przypadkach jest podobny. Jeśli w danej chwili wybierzecie mniej kosztowne licówki kompozytowe, nie zamykacie sobie w przyszłości drogi do licówek pełnoceramicznych.

Licówki kompozytowe i porcelanowe są dostępne w ofercie Ortoprotex.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Kiedy udać się z dzieckiem do logopedy?

Kiedy udać się z dzieckiem do logopedy-pierwsze sygnały

Dla każdego rodzica jego dziecko jest jedyne i niepowtarzalne, po prostu najwspanialsze. Dość często gloryfikujemy jego osiągnięcia, porównujemy z innymi dziećmi i tym samym bardzo często stajemy przed ogromnym dylematem. Czy wszystko to co robię dla MOJEGO dziecka jest wystarczające, czy aby czegoś nie przegapiłam?

Oczywiście, każde dziecko jest inne, a jego rozwój jest indywidualny i niepowtarzalny, co nie znaczy, że nie istnieją pewne normy, według których jesteśmy w stanie określić zgodność tego rozwoju z pewną wszechobecną statystyką.

W wieku 5-6 lat mowa dziecka powinna być już wyraźna, poszczególne głoski  prawidłowo artykułowane i co najważniejsze treści przekazywane przez dziecko powinny być w pełni zrozumiałe przez otoczenie. Jakiekolwiek problemy na tym etapie i co niezwykle istotne sugestie nauczyciela nauczania przedszkolnego (jest specjalistą) muszą być przez rodziców potraktowane bardzo poważnie, a wizyta u logopedy wydaje się być nieodzowna.

Problemy z wymową głosek, trudności w wypowiadaniu się wynikające z braków w słownictwie lub w niezrozumieniu instrukcji lub treści zadań, niedomogi gramatyczne to zdecydowane przesłanki, że naszemu dziecku potrzebna jest specjalistyczna pomoc.

Jasne, taki schemat postępowania jest właściwy w przypadku dziecka, które za chwilę rozpocznie etap szkolny. Natomiast, czy są pewne wcześniejsze sygnały, że coś w rozwoju naszego dziecka jest nie tak?

  • dziecko nie wykonuje poleceń ( może ich nie słyszy)
  • dziecko nie mówi
  • dziecko nie wypowiada się lub robi to nieskładnie
  • dziecko mówi niewyraźnie, jąka się, ucina końcówki itd.

To wszystko powinno nas mocno zaniepokoić. Co zrobić?

Odpowiem jako rodzic. Nikt z nas nie czuje się na siłach i nie posiadamy odpowiedniego poziomu wiedzy, aby odpowiedzieć na pytanie, czy coś jest jeszcze normą, czy też nie.

Prosta droga: nasz lekarz pediatra, dalej specjalista laryngolog-audiolog i logopeda.

Specjalista postawi odpowiednią diagnozę, podpowie co jest dobre dla naszego dziecka, a co najważniejsze rozwieje wszelkie nasze wątpliwości i pytania.

Dziecko nie mówi-kiedy udać się do logopedy?

Wg statystyki dziecko do 12 miesiąca życia powinno gaworzyć, używać gestów, mimiki, nieskomplikowanych dźwięków oraz prostych słów np. mama, tata, baba, papa.

Do 2 roku życia mowa staje się płynniejsza, a zasób słów bogatszy. „O busiuś, o okosiek, o kjuik” takie określenia są zrozumiałe tylko dla rodzica oglądającego z dzieckiem Kubusia Puchatka.

Słów jest coraz więcej, część z nich np. mama może określać wielu członków rodziny (mamę, tatę, babcię, dziadka), ale najważniejsze, że są. Dość częste jest również upraszczanie słów, wypowiadanie tylko początku słowa lub jego końca.

W sytuacji, gdy tego typu elementy nie występują, gdy dziecko nie używa tego typu określeń lub po prostu wypowiada się w sposób bardzo skąpy, zdrowy rozsądek podpowiada, że wizyta u logopedy jest konieczną.

Kiedy iść do logopedy z 2 latkiem?

Spróbujmy usystematyzować wiedzę:

  • gdy dziecko nie mówi
  • gdy wypowiadane słowa są niezborne, chaotyczne, nie potrafimy połączyć ich z aktualną sytuacją
  • gdy dziecko mówi bardzo głośno lub skrajnie cicho
  • gdy nie zauważamy istotnego wzrostu zasobu słownictwa u dziecka ( czasami wina leży w nas)
  • gdy dziecko nie wypowiada się lub robi to nieskładnie
  • gdy dziecko mówi niewyraźnie, jąka się, ucina końcówki itd.

Logopeda rozwieje wszelkie nasze obawy i wątpliwości. Nawet jeśli okaże się, że nasze niepokoje są na wyrost, to świetnie, zawsze lepiej chuchać na zimne.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Znieczulenie u dentysty a ciąża i karmienie piersią. Co warto wiedzieć

Znieczulenia a ciąża

„Pani doktor na początku chciałam poinformować, że jestem w ciąży”

Takie zdanie nie pozostaje bez oddźwięku u każdego lekarza stomatologa. W takiej chwili uświadamiamy sobie, że na fotelu nie usiadł jeden, a co najmniej dwóch pacjentów.

Co dalej?

Spotykałem się z taką sytuacją nie raz i przyznam, że moje odczucia i emocje były w pełni przewidywalne, gdy na fotelu siedziała moja pacjentka, której historię leczenia znałem.

W przypadku pacjentki pierwszorazowej sprawa wygląda nieco inaczej, w głowie rodzi się zawsze pytanie „Co zastane w jamie ustnej? Co będzie konieczne do leczenia? Czy damy rade?”

Oczywiście marzeniem każdej ciężarnej i każdego lekarza stomatologa jest, by przez cały okres ciąży i połogu móc skoncentrować się na wizytach kontrolnych i ewentualnej higienizacji jamy ustnej.

Tak by było najprościej, ale życie pokazuje że nie zawsze tak jest.

Leczenie stomatologiczne, znieczulenie u dentysty, a ciąża – czy to wszystko jest bezpieczne, czy można tego uniknąć?

Leczenie zębów w ciąży jest konieczne. Jak wynika z wielu badań nieleczone choroby zębów i stany zapalne w jamie ustnej kilkukrotnie zwiększają ryzyko przedwczesnego porodu. Oczywiście najlepiej by było, żeby w ciąże zachodziły tylko te kobiety, które mają wyleczone wszystkie zęby, stany zapalne dziąseł, usunięte zęby mądrości, zakończone leczenie ortodontyczne itd. Czyli w sumie chwile po zakończonym leczeniu  i zaraz po wyjściu z gabinetu stomatologicznego :): ).

Zbadaliśmy pacjentkę i stwierdziliśmy aż 2 zęby do leczenia.

„Pani doktor, czy to będzie bolało?”

Na to pytanie zawsze bardzo trudno jest odpowiedzieć, ale spróbujmy.

W przypadku niewielkich ubytków próchnicowych można przewidzieć, że nie będzie pacjenta nic bolało.

Gdy ubytek jest większy, głębszy, zlokalizowany w unerwionej zębinie, preparacja i usuwanie próchnicy może boleć i być nieprzyjemne.

Ciąża, a znieczulenie u dentysty, te stwierdzenia nie wykluczają się.

Zdrowy rozsądek i obecny stan wiedzy mówi jasno i klarownie, znieczulenie to nie woda.

Znieczulenie u dentysty w ciąży jest możliwe.

Jeśli tylko możemy,  powinniśmy unikać podawania znieczulenia w pierwszym trymestrze ciąży (by nie ryzykować ewentualnego szkodliwego wpływu na płód ), natomiast w drugim i trzecim trymestrze ciąży stosuje się znieczulenie, które nie obkurcza naczyń krwionośnych ( działa ono nieco słabiej, ale jest zdecydowanie bezpieczniejsze dla płodu).

Pamiętajmy,  że stres oraz ból, jakie towarzyszą np. leczeniu zęba bez znieczulenia, mogą mieć bardziej negatywny wpływ na płód niż samo znieczulenie. Jest to klasyczny wybór mniejszego zła.

A co w sytuacji gdy konieczne jest leczenie kanałowe lub usunięcie zęba? Bez znieczulenia nie da się przecież nic zrobić.

Ciąża to trzy trymestry. Zawsze „najbezpieczniejszy” jest 2 trymestr.

Tak więc, jeśli problem się pojawi, staramy się ze wszystkich sił przesunąć konieczność leczenia kanałowego lub ekstrakcji na ten okres. Jest wtedy po prostu bezpieczniej.

Znieczulenie, a karmienie piersią

Czas kiedy kobieta karmi piersią, to okres, kiedy stan zdrowia matki i leki które przyjmuje, nie pozostaje bez wpływu na rozwój psychomotoryczny małego dziecka. Tak więc potencjalne znieczulenie może przenikać do mleka matki.

Kiedy znieczulenie jest bezwzględnie konieczne, należy zastosować lidokainę (lignokainę), jest to bowiem najbezpieczniejszy w tej sytuacji środek znieczulający.

Znieczulenie u dentysty, a karmienie piersią – te dwie sytuacje po prostu się nie wykluczają.

Pamiętać jednak należy, że informacja o „waszym szczęściu”, ciąży i karmieniu piersią nie była publikowana w „Dzienniku łódzkim”, tak więc trzeba powiadomić o tym stomatologa, żeby przez przypadek nie wpisywać w wyszukiwarkę informacji „Znieczulenie u dentysty karmienie piersią” już mocno po fakcie.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Wypełnienia kompozytowe – wszystko co musisz o nich wiedzieć

Co to jest wypełnienie kompozytowe?

„To ja poproszę to białe wypełnienie”

Tego typu stwierdzenie jest na porządku dziennym w gabinecie stomatologicznym. Na szczęście lekarz stomatolog doskonale rozumie intencje pacjenta i odbudowuje ząb wypełnieniem kompozytowym o kolorystyce tożsamej z resztą nieuszkodzonych przez próchnicę tkanek.

I całe szczęście bo założenie białej plomby myślę nie dałoby oczekiwanego efektu ostatecznego.

Oczywiście jest to skrót myślowy: biała plomba –kompozyt, czarna plomba- amalgamat.

O amalgamacie pisać nie zamierzam, skoncentrujmy się na kompozytach.

Wypełnienie kompozytowe co to jest?

Materiał kompozytowy jest to materiał o strukturze niejednorodnej, złożony z dwóch lub więcej komponentów różniących się  właściwościami. Te właściwości nigdy nie są sumą czy średnią właściwości jego składników, natomiast dzięki owemu połączeniu wykorzystujemy optymalne cechy każdej ze składowych.

To nie stomatolodzy je wymyślili, tylko szeroko pojęty przemysł dał szansę wykorzystania wypełnień kompozytowych zębów w stomatologii.

Cechy wypełnienia kompozytowego:

  • kolor zbliżony do koloru zęba (efekt kameleona)
  • konsystencja plasteliny lub forma płynna ( łatwość wypełnienia wszystkich zachyłków ubytku próchnicowego).
  • optymalny czas pracy (do wyboru), materiały chemoutwardzalne- wiążą niejako samoistnie po kilku minutach, materiały światłoutwardzalne – proces wiązania jest inicjowany światłem profesjonalnej lampy
  • łatwość obróbki i polerowania (plomba jest po prostu gładka po wyjściu pacjenta  z gabinetu)
  • wytrzymałość i względna odporność na starcie
  • bardzo dobre połączenie z zębem (chemiczne poprzez primer i bond – to takie dentystyczne kleje)
  • na koniec zaleta, która wydaje się być wadą.

Po pewnym czasie, gdy wypełnienie zaczyna się zużywać na jego granicy powstają ciemne przebarwienia, szczeliny lub rysy. Jest to sygnał dla pacjenta i lekarza, że plombę trzeba wymienić i to co najważniejsze unikamy większego zniszczenia tkanek zęba, bo wychwytujemy problem w odpowiednim momencie.

Zapomnijmy o micie „Jak mi założyli amalgamat w podstawówce to siedzi do dziś”

Oczywiście jest to mocno prawdopodobne, ale co się dziej pod tą czarną, chropawą plombą, tego nie wie nikt. Dowiemy się najczęściej o tym, gdy ułamię się kawałek własnego zęba, a pod spodem ząb będzie „we wszystkich kolorach tęczy”. Tu po prostu nie widać tzw. próchnicy wtórnej (pod i wokół wypełnienia), a jak już ją widać to jest już nie najlepiej.

Kiedy stosuje się wypełnienie kompozytowe zębów?

Teoretycznie kompozyt możemy zastosować zawsze, ale teoretycznie.

Pamiętajmy, że materiał ten jest kosmetyczny, estetyczny i wytrzymały w sytuacji, gdy odbudowujemy małe, średnie i umiarkowanie duże ubytki próchnicowe. Musimy mieć się do czego przykleić (szkliwo) i pozostałe tkanki zęba muszą być w relatywnie jasne ( nie w kolorze tęczy).

Materiał ten podczas wiązania nieznacznie się kurczy, przy 2,3,4 warstwach nie ma to uchwytnego znaczenia, ale jak warstw jest 10?

Dodatkowo musimy pamiętać że kompozyt najlepiej łączy się z tkankami zęba, połączenie jednej warstwy do drugiej jest już trochę słabsze.

Tak więc, gdy brakuje nam np.  ¾ zęba warto pomyśleć o odbudowie protetycznej (inlay, onlay, korona protetyczna).  Będzie ładniej, a przede wszystkim dokładniej i trwalej.

Decyzje zawsze należy przedyskutować ze „swoim” dentystą.

W moim odczuciu razem podejmiecie optymalną decyzję.

Wypełnienie kompozytowe jedynek.

Jesteśmy w stanie przeżyć pewne defekty estetyczne zębów bocznych, w końcu tego tak nie widać.

Znajdźmy natomiast chociaż jedną osobę, która z dumą prezentuje widoczną plombę w „jedynce”.

Myślę, że nie ma takiego człowieka, a ta sytuacja byłaby dla każdego mega niekomfortowa.

Co zrobić?

Takie wypełnienie oczywiście należy wymienić, ale dobranie idealnej barwy plomby do zęba nie jest takie proste. Pamiętajmy, ząb to nie płaszczyzna, ma on wypukłości, budowę wielowarstwową (szkliwo, zębina), dodatkowo wiele zależy od źródła padania światła, kąta spojrzenia.

Porównałbym to do naprawy blacharsko-lakierniczej kilku-kilkunastoletniego auta, wgniecione drzwi, a malujemy jeszcze dodatkowo elementy sąsiadujące.

Rozwiązaniem jest oczywiście warstwowa odbudowa zęba materiałem kompozytowym wysokiej klasy, ale pamiętajmy, jeśli efekt ostateczny nie jest idealny, to nie jest to z reguły niczyja wina.

Lekarz stara się, oszczędza Twój prywatny ząb (nie szlifuje za bardzo, na wyrost), ale może się okazać, że w tej konkretnej sytuacji konieczne będzie rozważenie licówki albo korony protetycznej.

Kto nie próbuje, ten nie ma „niepowodzeń” .

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Odbudowa zęba po leczeniu kanałowym

Tak jak wcześniej wspomniałem o skutecznym leczeniu kanałowym zęba mówimy wtedy, gdy w perspektywie kilku, kilkunastu lat w okolicy korzenia zęba nie pojawią się zmiany zapalne.

Czym mogą być one spowodowane?

  1. Nieprawidłowym leczeniem kanałowym (bakterie pozostały w kanałach i dalej się mnożą)
  2. Nieskuteczną odbudową zęba. Leczenie kanałowe było wykonane jak najbardziej prawidłowo, ale bakterie dostały się ponownie do zęba z jamy ustnej.

Jaki wniosek?

Nawet najlepsze leczenie kanałowe będzie na dłuższą metę nieskuteczne, jeśli nie zdecydujemy się na trwałą i skuteczną rekonstrukcję zęba.

Na czym polega rekonstrukcja zęba

Ząb po leczeniu kanałowym może być zniszczony w mniejszym, czy większym stopniu ( niewielki ubytek, ale czasami brakuje pół zęba). Dodatkowo próchnica mogła uszkodzić ząb pod dziąsłem, utrudniając, a czasami uniemożliwiając lekarzowi bezpośrednią odbudowę w jamie ustnej.

Możliwości jest więc dość dużo, ale spróbujmy zastanowić się co rozumiemy przez pojęcie „rekonstrukcja zęba”

  1. Materiał odbudowujący musi szczelnie łączyć się z zębem, tak by bakterie nie wnikały ponownie do jego wnętrza
  2. Powierzchnia żująca odbudowanego zęba powinna wyglądać tak jak w zdrowym zębie
  3. Powierzchnie styczne zęba ( to te które kontaktują z sąsiednimi zębami) powinny być gładko i płynnie odbudowane. Gdy zęby ze sobą nie stykają się, to dochodzi do ich przesunięcia i przemieszczenia.
  4. Cały ząb powinien wyglądać estetycznie i nie różnić się od pozostałych

Wszystkie te warunki można oczywiście spełnić, pytanie tylko jakich środków i sposobów użyjemy.

Odbudowa po leczeniu kanałowym- jak wygląda

Mamy naprawdę sporo możliwości.

Wybór metody jest uzależniony od stopnia zniszczenia zęba oraz od środków finansowych przeznaczonych na leczenie. Jakie mamy opcje:

  1. Założenie wypełnienia najczęściej kompozytowego (plomby)
  2. Wykonanie inlaya lub onlaya protetycznego
  3. Wykonanie endokorony
  4. Wykonanie wkładu koronowo-korzeniowego i zacementowanie na nim korony protetycznej

Wiemy już na czym polega odbudowa zęba po leczeniu kanałowym, natomiast odnoszę wrażenie że nadmierne wnikanie w szczegóły w przypadku, gdy nie rozmawiamy o konkretnej sytuacji klinicznej, po prostu nie ma sensu.

Jeżeli temat dotyczy Ciebie pacjencie i Twojego własnego zęba, zdrowy rozsądek podpowiada by udać się na konsultację do Twojego lekarza protetyka i wspólne wybrać optymalną metodę odbudowy.

Pamiętajmy, że ząb zębowi nierówny, a nawet niewielka różnica w stopniu jego zniszczenia może znacząco zmniejszyć ilość wariantów leczenia.

Kiedy rekonstrukcja zęba jest konieczna?

Zawsze.

Pytanie tylko, czy w danej chwili jesteśmy na to przygotowani psychicznie, mentalnie i finansowo.

Przeleczyliśmy kanałowo ząb, bo była tego konieczność ( nie chcieliśmy go stracić), ale wkład i korona, tego nasz domowy budżet nie przewidział. Spokojnie, to może dłuższą chwilę poczekać, pod warunkiem jednak, że będzie założone szczelne i estetyczne wypełnienie. Tak więc plombę można traktować jako odbudowę zęba po leczeniu kanałowym, ale o charakterze tymczasowym ( nawet kilka, kilkanaście lat), ale i tak w końcu wrócimy do lekarza protetyka.

Życie to sztuka wyboru.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Nadwrażliwość zębów – przyczyny, objawy i leczenie

Nadwrażliwość zębów - czym się objawia

Wyobraźmy sobie taką sytuacje. Wolny dzień, piękna słoneczna pogoda, promienie słońca rozgrzewają nas ze wszystkich stron, spacerujemy i w pewnym momencie lodziarnia. Podwójna porcja, co będziemy sobie żałować, telefon pokazuje, że dziś już mamy „na liczniku” 12000 kroków, można.

Pierwsze liźnięcie, pierwsza słodycz na języku i upsss!!!!

Czujemy jak ból wszystkich zębów rozsadza nam mózg, czar prysł, a te nieszczęsne lody, już nam się ich odechciało.

„Co się stało? Przecież zęby mam wyleczone. Na wizycie byłem kilka miesięcy temu, następna dopiero za jakiś czas.”

Zabolały nas wszystkie, albo prawie wszystkie zęby, więc na logikę mało prawdopodobne, że nagle wszystkie się popsuły. W naszym odczuciu zęby reagują nam nagle w sposób wyolbrzymiony, są nadwrażliwe na wszystko………

W głowie pojawia się diagnoza. Nadwrażliwość zębów.

Nadwrażliwość zębów objawy

  • ból wszystkich albo prawie wszystkich zębów spowodowany działaniem takich czynników jak ciepło, zimno, kwaśne, słodkie itp.
  • dolegliwości ustępują stopniowo po zaprzestaniu działania bodźca
  • ból ma różne nasilenie i nie potrafimy wskazać, który konkretnie ząb boli (wyjątek gdy mamy nadwrażliwy tylko jeden ząb, ale to zdarza się niezbyt często)
  • zęby są wyleczone, a dentysta nie stwierdza aktywnych ognisk próchnicy (wyjątek nadwrażliwość pozabiegowa, tzn. ząb po założeniu plomby może reagować nawet do 2 tygodni- w końcu dziura w zębie to rana, która musi się biologicznie też wygoić)

Niezależnie od tego czy poznaliśmy przyczynę, dalej mamy nadwrażliwe zęby i trzeba coś z tym zrobić

Przyczyny nadwrażliwości zębów:

mechaniczne

  • uszkodzenie szkliwa
  • niedobór szkliwa i odsłonięcie zębiny i cementu korzeniowego ( to tak jakbyśmy wyszli zimą na mróz w samych majteczkach)
  • zbyt twarda szczotka, zbyt inwazyjna pasta do zębów, ścierająca skutecznie nasze szkliwo, a może po prostu zła metoda szczotkowania

chemiczne

  • za dużo kwasów w diecie (soki, napoje gazowane, energetyki, cytrusy itp.)
  • refluks lub częste wymioty (działanie kwasów żołądkowych)
  • zbyt częste lub zbyt intensywne wybielanie zębów

chemiczno – mechaniczne – kumulacja wcześniej wymienionych czynników

Tak jak widzimy przyczyn nadwrażliwości zębów jest wiele. Mało prawdopodobne jest, żeby pacjent sam sobie z problemem poradził, a dodatkowo musimy przecież wyeliminować inne przyczyny bólu i inne ewentualne schorzenia.

Leczenie proponuje zacząć od wizyty u „swojego” dentysty i zdać się na jego profesjonalizm.

Jak leczyć nadwrażliwość zębów?

  1. Umówić wizytę
  2. Lekarz eliminuje inne przyczyny bólu, stawia diagnozę, wyszukuje które czynniki mechaniczne lub chemiczne są odpowiedzialne za nadwrażliwość
  3. Leczenie tzw. przyczynowe
  • eliminujemy wszystkie te czynności, bodźce, pokarmy i napoje, które nam szkodzą
  • zmieniamy technikę szczotkowania, gdy jest nieodpowiednia
  • staramy się wyleczyć refluks, wyeliminować wymioty, jeśli to możliwe
  • leczymy zachowawczo (plombujemy) ubytki i defekty szkliwa
  1. Leczenie tzw. objawowe ( eliminacja bólu)
  • lekarz aplikuje środek znoszący nadwrażliwość bezpośrednio na zęby (są to lakiery lub preparaty  zawierające wysokie stężenie związków fluoru, wapnia, potasu) lub środki do uszczelniania i odizolowania zębiny od działania szkodliwych czynników zewnętrznych
  • pacjent powinien stosować pastę oraz płukankę do zębów nadwrażliwych (typu sensitive),  dodatkowo zaleca się wcieranie ww. past w miejsca nadwrażliwe lub stosowanie ich na specjalnych łyżkach (takich samych jak do wybielania) – 2 razy dziennie przez około 5 minut.

Niestety, jeśli leczenie nadwrażliwości zębów tymi metodami nie przyniesie spodziewanego efektu, konieczne może się okazać leczenie inwazyjne:

  • wykonanie wypełnień zachowawczych (plombowanie)
  • usunięcie żywej, ale już nie do końca zdrowej miazgi i leczenie kanałowe
  • wykonanie koron protetycznych
  • przeszczepianie dziąseł, celem zakrycia nadwrażliwych szyjek zębowych

Zapraszamy. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów.

Gabinet stomatologiczny Ortoprotex, Łódź, ul. Przybyszewskiego 12